Myślę że żle to pojmujesz? Przecież Bóg nie chce naszego ubóstwa materialnego.Trzeba prosić o dobrą pracę.Ale i dziękować za to co mamy.W każdym czasie mówić CHWAŁA ,CHWAŁA, resztą zajmie się sam Pan Bóg..
Małe sprostowanie Ewo, modlę się o pracę dla siebie, za to mąż zarabia więcej:) to miałam na myśli pisząc: zostawiam Panu Bogu rozwiązanie:) pozdrawiam:)
Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !