Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
Izuniu!
Diabeł to jest taki gośc , który najmocniej atakuje gdy juz słabnie. dlaczego? Ano dlatego żeby zwieść modlącego się,żeby modlący pomyślał: " No , kurde blaszka , tyle sie modle a tu taki cios! Chyba modlitwa nie skutkuje..."
Nic bardziej mylącego. Takie ataki świadcza o tym ,że Diabeł reaguje na modlitwe i sie miota wsciekły...a my go wtedy spokojnie, różańcem potraktujemy az zdechnie. Amen!
Nie ustawaj w modlitwie!!!
Weronika ma rację za nic się nie poddawaj Izo ,pisałam o spowiedzi bo bardzo pomaga kochana ;)))
Pozdrawiam serdecznie ;)
Dręczy bardzo zwłaszcza gdy czuje ,że słabnie. Z miesiąc temu o mało mnie nie wykonczył:)) Zły znaczy się:)
na szczęście wytrwałam:))
Moje dziecko, Możesz mnie nie znać, ale Ja wiem o Tobie wszystko (Psalm 139.1)
Wiem, kiedy siedzisz i kiedy wstajesz (Psalm 139.2)
Znam wszystkie Twoje drogi (Psalm 139.3)
Nawet wszystkie włosy na Twojej głowie są policzone (Mateusz 10.29-31)
Ponieważ zostałeś stworzony na mój obraz (Rodzaju 1.27)
We mnie żyjesz, poruszasz się i jesteś (Dzieje Apostolskie 17.28)
Bo jesteś moim potomstwem (Dzieje Apostolskie 17.28)
Znałem Cię zanim zostałeś poczęty (Jeremiasz 1.4-5)
Wybrałem Ciebie, gdy planowałem stworzenie (Efezjan 1.11-12)
Nie byłeś pomyłką (Psalm 139.15)
Wszystkie Twoje dni są zapisane w mojej księdze (Psalm 139.16)
Określiłem dokładny czas Twojego urodzenia i miejsce zamieszkania (Dzieje Apostolskie 17.26)
Jesteś cudownie stworzony (Psalm 139.14)
Ukształtowałem Cię w łonie Twojej matki (Psalm 139.13)
I byłem pomocny w dniu twoich narodzin (Psalm 71.6)
Jestem fałszywie przedstawiany przez tych, którzy mnie nie znają (Jan 8.41-44)
Nie jestem odległy i gniewny, jestem pełnią miłości (1 Jana 4.16)
I całym sercem pragnę Cię tą miłością obdarzyć (1 Jana 3.1)
Po prostu dlatego, że jesteś moim dzieckiem, a Ja - Twoim Ojcem (1 Jana 3.1)
Daję Ci więcej niż Twój ziemski ojciec mógłby Ci zapewnić (Mateusz 7.11)
Bo jestem Ojcem doskonałym (Mateusz 5.48)
Wszelkie dobro, jakie otrzymujesz, pochodzi z mojej ręki (Jakub 1.17)
Zaopatruję cię i zaspokajam wszystkie Twoje potrzeby (Mateusz 6,31-33)
Moim planem jest dać ci dobrą przyszłość (Jeremiasz 29,11)
Ponieważ kocham Cię miłością wieczną i nieskończoną (Jeremiasz 31.3)
Moich myśli o Tobie jest więcej niż ziaren piasku na brzegu morza... (Psalm 139.17-18)
I cieszę się Tobą, śpiewając z radości (Sofoniasz 3.17)
Nigdy nie przestanę czynić Ci dobra (Jeremiasz 32.40)
Gdyż jesteś moją drogocenną własnością (Wyjścia 19.5)
Z całego serca i z całej duszy chcę, byś mieszkał bezpiecznie (Jeremiasz 32.41)
I pokazać Ci rzeczy wielkie i wspaniałe (Jeremiasz 33.3)
Jeśli będziesz mnie szukał z całego serca, znajdziesz mnie (Powtórzonego Prawa 4.29)
Rozkoszuj się mną, a dam Ci to, czego pragnie Twoje serce (Psalm 37.4)
Bo to Ja daję Ci takie pragnienia (Filipian 2.13)
Jestem w stanie dać ci o wiele więcej, niż możesz sobie wyobrazić (Efezjan 3.20)
To we mnie znajdziesz największe wsparcie i zachętę (2 Tesaloniczan 2.16-17)
Jestem też Ojcem, który pociesza Cię we wszelkich twoich smutkach (2 Koryntian 1.3-4)
Kiedy jesteś załamany, jestem blisko Ciebie (Psalm 34.18)
Tak jak pasterz niosący owieczkę, trzymam Cię blisko mojego serca (Izajasz 40.11)
Pewnego dnia otrę wszystkie łzy z Twoich oczu (Objawienie 21.3-4)
I uwolnię od wszelkiego bólu, który znosiłeś na ziemi (Objawienie 21.3-4)
Jestem Twoim Ojcem i kocham Cię dokładnie tak, jak kocham mojego syna, Jezusa (Jan 17.23)
Bo w Jezusie objawiłem moją miłość do Ciebie (Jan 17.26)
On jest wiernym odbiciem mnie samego (Hebrajczyków 1.3)
Przyszedł by udowodnić, że jestem z Tobą, nie przeciwko Tobie (Rzymian 8.31)
By powiedzieć Ci, że nie liczę Twoich grzechów (2 Koryntian 5;18-19)
Jezus umarł żebyśmy - Ty i ja - mogli zostać pojednani (2 Koryntian 5.18-19)
Jego śmierć była najwyższym wyrazem mojej miłości do Ciebie (1 Jana 4.10)
Oddałem wszystko co kochałem, by zdobyć Twoją miłość (Rzymian 8.31-32)
Jeśli przyjmiesz dar mojego syna Jezusa, przyjmiesz mnie samego (1 Jana 2.23)
I nic już nigdy nie oddzieli Cię od mojej miłości (Rzymian 8.38-39)
Przyjdź do mnie, a wyprawię największą ucztę, jaką niebo kiedykolwiek widziało (Łukasz 15.7)
Zawsze byłem Ojcem i zawsze Nim będę (Efezjan 3.14-15)
Ale czy Ty… "chcesz być moim dzieckiem?" (Jan 1.12-13)
Czekam na Ciebie (Łukasz 15.11-32)
Kocham Cię, Twój Ojciec.
Bóg Wszechmogący
Modlę się drug nowenną w tej samej sprawie i jeszcze jedną w nowej,czyli odmawiam codziennie 2 nowenny i też inne modlitwy. Dzień za dniem ok 3h.
Najtrudniej jest przy nowennach.Odmawiam sobie prawie wszystkiego wraz ze snem.Wstaję o 4/5 rano by odmówić nowennę,idę spać późno bo odmawiam drugą nowennę.
Jedną odmawiam na spacerze z psem druga na klęcząco w pokoju.
I słyszę w mojej głowie
"na spacerze się nie liczy,musisz klęczeć"
"pomyliłaś się,zapomniałaś o ....." i boję się ,że powiedziałam o 1 "zdrowaś" za mało,nawet jak pilnuję paciorków :(
"i tak się nie spełni,a kolana bolą co..."
''pierwszej nowenny nie wysłuchała,po co klepiesz następną"
"to jest niemożliwe,nie masz szans,popatrz nic się nie zmienia"
"Bóg ma Cię w ......możesz klepać ile wlezie,nic z tego nie będzie"
"Bóg cie nie wysłucha,On chce żebyś się męczyła ze swoim utrapieniem tak jak teraz,nigdy ci nie pomoże wiec to klepanie sobie daruj"
"k**** bezsens"
Chce mi się płakać.Opadam z sił.Dopada mnie czasami tak silna beznadzieja,że aż łzy mi się cisną do oczu.Jakbym nie miała żadnych szans.
Szósta Róża
PSAŁTERZ MARYI
22. Od czasu, gdy święty Dominik wprowadził to nabożeństwo aż do w 1460 roku, w którym to roku błogosławiony Alan de La Roche odnowił jego praktykowanie z nakazu Nieba, nazywa się je Psałterzem Jezusa i Maryi, ponieważ zawiera tyleż Pozdrowień Anielskich, co Psałterz Dawidowy zawiera psalmów. Ludzie prości i niewykształceni, którzy nie mogą odmawiać Psałterza Dawidowego, uzyskują podobne owoce, jakie przynosi odmawianie psalmów. I nawet jeszcze większe, ponieważ:
1) Psałterz Anielski przynosi owoce szlachetniejsze, a mianowicie wcielone Słowo, podczas gdy Psałterz Dawidowy jedynie je przepowiada;
2) tak, jak prawda przewyższa jej zapowiedź, a ciało cień, podobnie Psałterz Matki Bożej przewyższa Psałterz Dawidowy, który był jedynie cieniem i zapowiedzią;
3) sama Trójca Święta bezpośrednio ułożyła Psałterz Matki Bożej, czyli Różaniec złożony z Pater i Ave.
Oto, co na ten temat mówi uczony Kartagińczyk: Bardzo uczony pisarz z Aix-la-Chapelle (J. Beyssel) mówi w swej książce "Korona z Róż", dedykowanej cesarzowi Maksymilianowi: «Nie można twierdzić, że Pozdrowienie Maryjne to modlitwa upowszechniona stosunkowo niedawno. Rozprzestrzeniła się ona bowiem wraz z samym Kościołem. Rzeczywiście, na początku istnienia Kościoła, bardziej wykształceni wierni wielbili Boga przez potrójne pięćdziesiąt Psalmów Dawida. U ludzi prostych, którzy natrafiali na większe trudności w służbie Bożej, zrodziła się chęć świętej rywalizacji... Myśleli, skądinąd słusznie, że w tej niebiańskiej modlitwie pochwalnej (Różańcu) zawarte są wszystkie boskie tajemnice Psalmów, zwłaszcza że – gdy Psalmy opiewały Go jako dopiero mającego nadejść, natomiast Ave zwracało się do Niego jako do tego, który już przyszedł. Dlatego ludzie ci zaczęli nazywaćPsałterzem Maryi potrójne pięćdziesiąt Pozdrowień, poprzedzając je Modlitwą Pańską, jak to słyszeli u tych, którzy odmawiali Psalmy ».
23. Psałterz, czyli Różaniec Matki Bożej, podzielony jest na trzy części, z których każda zawiera pięć dziesiątków i ma sobie za cel:
a) uczcić trzy Osoby Trójcy Świętej;
b) uczcić życie, śmierć i chwałę Jezusa Chrystusa;
c) naśladować Kościół triumfujący, pomóc Kościołowi walczącemu i ulżyć Kościołowi cierpiącemu;
d) wzorować się na trzech częściach z Psałterza Dawidowego, z których pierwsza oczyszcza życie, druga oświeca łaską Bożą, trzecia jednoczy z Bogiem;
e) napełnić nas łaskami za życia; pokojem w chwili śmierci i chwałą w wieczności.
Moze należało by rozważyc .. czy aby nie za duzo biorę na swoje ramiona ..tak krzyż Pana Jezusa nie był za cięzki .. dzwigał go z miłości do nas ludzi ...Może jedna nowenna bedzie na Twoje siły to ma być słodkie jażmo ..nie wyczerpujące. Pozdrawiam w Chrystusie Panu.
Sylwio ja kiedys mialam podobne mysli i ksiadz spowiednik wrecz zabrnil mi sie tyle modlic."Zalecil" systematyczny pacierz rano i wieczorem i spacer-rowniez systematyczny. Pomoglo.nie mogę przestać...mam dwie tak palące sprawy,w których sama nic nie mogę,potrzebuję nowenny ,ja wszystko przetrwam dla Matki Bożej,żeby widziała jak bardzo się staram,jak bardzo potrzebuję Jej wsparcia.Może mój wysiłek sprawi ,że spojrzy na mnie litościwie.
Odpocznij troche, wysypiaj sie. Pan Bog widzi Ciebie i Twoje serce. Pprozmawiaj z nim w ciagu dnia tak poprostu...bez tych wszystkich dlugich modlitw...
I boję się przestać nagle modlić do Orędowników,których proszę o wsparcie,przecież obrażę Ich zaprzestaniem modlitwy.