Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
Pozdrawiam.
Marcinie myślę podobnie jak Renata i Jerzy ,a jeżeli bardzo Ci to nie daje spokoju możesz odmówić modlitwę do sw. Michała Archanioła przed rozpoczęciem różańca i prosić Ducha Swiętego ,żeby pomógł Ci dobrze się modlić.
Święty Michale Archaniele,
broń nas w walce;
a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną.
Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy,
a ty, Wodzu niebieskich zastępów,
szatana i inne duchy złe,
które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą
mocą Bożą strąć do piekła.
Amen.
Marcinie cieszymy się ,że jesteś z nami:) A jak tu trafiłeś na nasze forum?
Pozdrawiam .
Już kiedyś spotkałem się z tym problem, łączy się to z nadwrażliwym sumieniem. Sposób jest jeden - kategorycznie założyć sobie : nie powtarzam.
Czy źle powiedziałem czy dobrze nie ma powtórek. Ja nie jestem doskonały tylko Bóg.
Marcin - co dzień o godzinie 22,00 czasu polskiego wszyscy łączymy się duchowo w modlitwie i odmawiamy modlitwę za siebie nawzajem i za nasze intencje w których się modlimy, tu jest dyskusja na ten temat:
http://zywyrozaniec.pl/forum/topic/552?&page=2
Jeszcze taka moja uwaga,jesli sie modle za kogos,o wiele bardziej mi to wychodzi i czuje jakas gorliwosc...nie wiem jak to opisac,a o swoje,to tak jakby niewazne...dziwne uczucie ale nie poddaje sie,bo wiem,ze zostane wysluchana.
Powodzenia i Bog z Toba