Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
Zaloguj
wątpliwości | Forum Nowenny Pompejańskiej
Jerzy
Lut 14 '14, 18:09
Justyno, warto oddawać Jezusowi nasze cierpienia a zwłaszcza w intencji osób trzecich. Znam osobę która bardzo cierpiała i ksiądz egzorcysta jej to poradził. Ona ciągle myślała o swoim bólu i cierpieniu psychicznym więc tak się nakręcała że gotowa była się zabić żeby nie cierpieć. Gdy oddała ten ból i cierpienia Jezusowi właśnie w intencji innych osób to okazało się że sama doznała ulgi i teraz to zupełnie inna osoba niż kiedyś była.
Justyna
Lut 14 '14, 19:54
Jerzy, u mnie jest tak samo. Ból jest tak wielkie, że chce się go zabić. Mi na szczęście myśli samobójcze odeszły, bo mam dziecko, które potrzebuje mojego wsparcia, ale i tak nadal jest bardzo ciężko. Postaram się oddawać ten ból za kogoś.
Beti, dziękuję :)
Besia
Lut 14 '14, 20:04
Justynko kochana ,a może trzeba leczyć Twoje stany depresyjne ,czasami trzeba wspomóc farmakologicznie ,
Weronika JG
Lut 14 '14, 20:06
Ja miałam stany depresyjne , brałam Sertagen- gdy zaczełąm NP zapomniałam ,że w ogóle musze tabletki brać:)) i nie biore juz tabletek:))
Justyna
Lut 14 '14, 20:11
Tabletki nie wchodzą w grę, bo nie rozwiążą problemu. One tylko pomogłyby przetrwać powiedzmy pół roku, a potem byłoby jeszcze gorzej.
Justyna
Lut 14 '14, 20:21
Kiedy odmawiałam NP dała mi ona ukojenie na czas jej odmawiania. Wierzyłam też i miałam głęboką nadzieję, że Matka Boża pomoże mi. Kiedy się tak nie stało, poczułam się tak skopana, że nadal nie mogę się pozbierać. Minie bardzo dużo czasu zanim się znów podniosę, jeśli w ogóle to kiedykolwiek nastąpi. Gdybym wiedziała, że taką zapłacę cenę, nie robiłabym tego. Teraz już chyba nigdy nie zaufam.
Besia
Lut 14 '14, 20:23
Oczywiście ,że nie rozwiążą problemu ,też tak myślę ,ale może chociaż trochę postawią Ciebie na nogi i będzie Ci łatwiej pokonać trudności jak będziesz miała inne podejście do życia .Justynko polecam Ci adorację Najświętszego Sakramentu ,pobyć w ciszy w Panem Jezusem to na prawdę pomaga ,jak masz możliwość to gorąco zachęcam .
Weronika JG
Lut 14 '14, 20:27
Tabletki zaczynaja działac po dwóch tygodniach:) im dłuzej sie zażywa tym lepsze efekty. Pomaga juz 0,25 mg:)
Lek antydepresyjny z rodziny SSRI(selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotroniny). W większych dawkach(od 150mg) zwiększa również poziom dopaminy. Stosowany w dawce od 50 do 200mg dziennie, w jednej dawce rano lub wieczorem. Początkowo przeznaczony do leczenia depresji oraz zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych .
Chodzi o to by substancja , której masz za mało została wychwycona w taki sposób iz to wychwycenie i zatrzymanie w organixmie zacznie powodowac jej wzrost i ustapienie objawów depresyjnych.
Wizyta u psychiatry to zaden wstyd- może natomiast pomóc:)
pozdrawiam
Edytowany przez Weronika JG Lut 14 '14, 20:28
Besia
Lut 14 '14, 22:06
Kaju piękne świadectwo ;))) Justynko to co pisze Kaja to prawda ,modlitwa ,adoracja Najświętszego Sakramentu jest niesamowita ,szczerze zachęcam kochana .
Weronika JG
Lut 14 '14, 22:20
A o tym jak to poznałam SoWę - marudzącą, niezadowoloną, wiecznie narzekającą, użalającą się nieustannie nad sobą. Przyznam szczerze, że chwilami już cierpliwość traciłam :) Prawda, Sówko? :)
hahaha:)))) tekst roku:)))) ale na poważnie , SoWa się odmieniła , Ty tez zdołasz:))))
Besia
Lut 14 '14, 22:28
Polecam Justynko modlitwę do Ducha Św np. taką
MODLITWAO Duchu Święty, duszo mej duszy, uwielbiam Cię, oświecaj mnie, umacniaj, pocieszaj i pouczaj, co mam czynić. Poddaję się chętnie wszystkiemu, czego zażądasz ode mnie pragnę wszystko przyjąć, co na mnie dopuścisz. Daj mi tylko poznać Twoją świętą wolę. Amen
Radio Różaniec
© Copyright Żywy Różaniec • wszystko wokół różańca!
