Loading...

Najczęstsze pytania | Forum Nowenny Pompejańskiej

Telewizja Bemowo
Telewizja Bemowo Lis 12 '13, 03:49

Tak Joasiu Różaniec Św. to rozważanie Tajemnic Zbawczych, to Ewangelia w skrócie. Żeby sobie to usystematyzować i uniknąć wysiłku nie do udźwignięcia najlepiej wymienić poszczególną Tajemnicę, przynajmniej w początkach tej praktyki modlitewnej aby przyswoić sobie płynność w przechodzeniu i zamykaniu jednej tajemnicy i otwieraniu kolejnej. Dobrze jest też otworzyć sobie Pismo Św. na fragmencie opisującym poszczególną Tajemnicę, a już po odczytaniu wskazane jest zrobienie króciutkiej przerwy trwającej chociażby tyle ile jeden wdech. Pozwoli to skupić się nad tym co najbardziej przemówiło do nas w odczytanym fragmencie z Pisma Św. i co pozostaje w naszej duszy i sercu, słowem to co nas najwięcej poruszyło. I zaczynamy odmawianie Ojcze nasz i Zdrowaś Maryjo. Oczywiście rozważamy całą Tajemnicę, a nie tylko jej fragment ale dobrze jest zacząć właśnie od tego co nas poruszyło i w tym kontekście rozważać całość. Zachowujemy też spokój i powagę podczas odmawiania Różańca i ilekroć nasze myśli gdzieś się rozproszą, a uświadomimy to sobie powracamy do rozważania Tajemnicy. Jeśli chodzi o same Części Różańca to można też i to z pożytkiem zwrócić uwagę na to jakie Tajemnice aktualnie rozważamy. Jeśli są to tajemnice Radości to na początku możemy powiedzieć np. "Pierwsza Tajemnica Radości - Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie" i przez chwilkę nim odczytamy fragment z Pisma Św. przejmujemy się tą radością. Możemy to robić niezależnie od przeżyć dnia codziennego który niesie przecież czasem wiele zmartwień i przykrości. Jest jednak prawdą że Tajemnice Radości są Tajemnicami. My możemy jeszcze nie widzieć związku tych Tajemnic z naszym życiem ale jest to prawda. Są to Tajemnice Radości którą możemy posiadać i już się nią cieszyć choćbyśmy tego nawet nie odczuwali od razu ale dotyczy ona naszego życia. Bo Tajemnice Radości są większe niż wszystko w naszym życiu. Tak samo jest w przypadku Tajemnic Boleści, one też są większe niż wszystko w naszym życiu. I Tajemnice Światła i Chwały -tak samo :) 

Modlitwy dodatkowe nie są obowiązkowe w Nowennie Pompejańskiej. Ja np. odmawiam "O Maryją bez grzechu poczęta..." po prostu w ciągu dnia. Muszę to robić bo należę do Rycerstwa Niepokalanej i to jest mój obowiązek. Często biorę do ręki Cudowny Medalik i domawiam tą modlitwę, lub proszę o jakieś łaski albo gdy zwracam się wprost do Najświętszej Panienki. Modlitwę Anioła z Fatimy " O mój Jezu...." staram się odmawiać zawsze każdego 13 dnia miesiąca, podczas Różańca. Możesz oczywiście też je odmawiać jeśli chcesz w Nowennie Pompejańskiej, ja jednak traktuję to nabożeństwo w szczególny sposób i bardziej zabiegam o to by dobrze rozważać Tajemnice bo to jest najważniejsze. Jest to też wysiłek wytrwania w tej Nowennie, i są różne doświadczenia więc nie nakładam na siebie dodatkowych. Ale jak ktoś czuje i woli i chce to jak najbardziej ;) Nie są one jednak obowiązkowe, ponieważ zostały dodane później w Kościele. Pozdrawiam Joasiu :)

Telewizja Bemowo
Telewizja Bemowo Lis 12 '13, 04:01

Joasiu i jeszcze jedna tylko rada praktyczna. Zaproś prostymi słowami Maryję i Jezusa przed przystąpienie do odmawiania poszczególnej Części Różańca. Jeśli w Nowennie Pompejańskiej odmawiasz 3 Części to zrób to trzykrotnie przed rozpoczęciem. Poproś by Maryja i Jezus byli przy Tobie i dawali Ci swoje natchnienia i myśli w rozważaniu Tajemnic. Stopień rozproszeń jakich doświadczam gdy to zrobię jest praktycznie minimalny, nie odczuwam też poważnych trudności przy odmawianiu. Inaczej było gdy tego nie robiłem wcześniej. Nie wiem, może tylko w moim przypadku tak jest, ale pisały o tym też osoby na Forum, dodatkowo niektórzy zapalają jeszcze świecę i ja też to czynię. Taki dodatkowy wyraz czci do Maryi i podziękowanie jej za obecność podczas odmawiania. Wierzę też że Maryja modli się z nami jeśli ją o to poprosimy. Ja odczuwam wtedy silnie Jej obecność i opiekę. Kiedyś gdy nie zapraszałem Maryi do modlitwy i nie prosiłem o natchnienia, Różaniec był dla mnie męczarnią. Dlatego wydaje mi się że to właśnie przesądziło o wszystkim :) 

Joasia
Joasia Lis 16 '13, 16:29

Ja proszę Boga o wiele rzeczy o wiele. Także o "drobnostki" bo wiem z doświadczenia, że Bóg troszczy się nawet o maść na opryszczkę.

Marta
Marta Lis 16 '13, 21:25

Przypomniało mi się cos związanego z modlitwą o "drobnostki", co prawda nie chodzi o NP ale myślę, że warto to powiedzieć. Słuchałam kiedyś audycji, chyba w RM, żeby żyć w przyjaźni ze swoim Aniołem Stróżem. Ksiądz opowiadał mnóstwo historii o pomocy Aniołów. Od tego czasu moja relacja z moim Aniołem Stróżem uległa kolosalnej poprawie :) Prosiłam i proszę często o różne rzeczy i zawsze czuję pomoc. Kiedyś na egzaminie miałam taką pustkę w głowie, że byłam pewna, że oddam pustą kartkę. Poprosiłam mojego Aniołka, żeby szepnął mi do ucha prawidłowe rozwiązania, ale nie wszystkie, tylko te rzeczy, których się uczyłam, ale ze strachu zapomniałam. Powiedziałam wprost, że wiem, że to moja wina, że nie uczyłam się dłużej ale proszę go o przypomnienie tego, co czytałam.Wyobraźcie sobie, że przypomniało mi się wszystko co czytałam, słowo po słowie.  I to nie tak od razu wszystko tylko stopniowo, dosłownie tak, jakby ktoś mi dyktował do ucha. Dostałam 3 - i słusznie bo na więcej się nie nauczyłam, ale byłam przeszczęśliwa :)  Czytałam wiele historii historii o Aniołach Stróżach, np. o Ojcu Pio, który codziennie o coś prosił Anioła Stróża, niektóre historie są dość zabawne tak jak moja, ale inne były bardzo poważne. Polecam modlitwę do Aniołów Stróżów!

Edytowany przez Marta Lis 16 '13, 21:36
Besia
Besia Lis 16 '13, 21:42

Marto  bardzo pięknie ,że o tym napisałaś :))))

Tak często zapominamy o swoich Aniołach Stróżach ,a one naprawdę nam pomagają ,też czytałam o  o. Pio i Aniołach i innych świętych ,którzy mieli kontakt ze swoimi Aniołami .

Mnie zdarzyło  się ,ze ingerowały w moje życie i było to niesamowite:)

 

Joasia
Joasia Lis 16 '13, 23:45

No właśnie Bóg chce aby prosić Go o wszystko, bo tata chce mieć kontakt ze swoim dzieckiem.

Iwona
Iwona Lis 17 '13, 06:51

A moze miec takie zaufanie do Boga ze nie prosic o nic dla siebie ,ufajac bezgranicznie ze i tak otrzymamy to co jest najlepsze dla nas .Bo   tak naprawde zawsze otrzymamy to co nas zbliza do zbawienia.

kasia
kasia Lis 17 '13, 09:51
Pawle, bardzo mi przykro, ale rozsmieszyles mnie :) zadna prosba (czy o zdanie egzaminu, czy o powrot chlopaka, czy nawet o pozby ie sie tradziku) nie jest glupia, blaha, a tym bardziej "zła". Ja mysle, ze jezeli cos jest wazne dla danej osoby to powinna sie o to modlic. Jezeli nie jest to zle (slyszalam o kobiecie, ktora modlila sie o rozpad zwiazku swojego kochanka) to Pan Bog nas wyslucha zawsze w odpowiednim czasie, tak jak to okresliles. Kazdy ma swoje problemy i uwazam, ze kazdy z takich problemow jest rownie wazny ;) kiedy male dziecko placze, bo zgubil mu sie klocek lego - to dla niego tragedia narodowa, o zgrozo! Wiec prosze, nie oceniaj tego, ktore prosby i blagania sa mniej albo bardziej wazne, to oceni Bóg ;) modlitwa jest wlasnie po to, aby dzielic sie z naszym Ojcem trudami naszego zycia, tym co nas dreczy..nawet jezeli jest to zgubiony klocek lego, to Pan Bog na pewno chce nas wspomoc tak samo jak inne osoby.
kasia
kasia Lis 17 '13, 11:10
Nie przekonales mnie, nadal uwazam, ze np mozna modlic sie w kazdej intencji, na ktorej zalezy nam na tyle, ze jestesmy w stanie przes 54 dni odmawiac 3/4 rozance dziennie. Kazdy modli sie wedlug wlasnego sumienia. Wiele razy mialam tak, ze Pan Bog wysluchiwal mojej prosby po to, abym sama mogla die przekonac, ze to o co prosze nie jest najlepszym wyjsciem..dlatego tez wlasnie tak podchodze do tego. Kazdy powinien sie uczyc na wlasnych bledach, a czlowiek, ZADEN, nie ma pojecia, ktora prosba jest dobra, a ktora zla..to wie tylko Bog ;) znam osobe, ktora modlia sie o powrot chlopaka..wszyscy jej mowili, ze to nie ma sensu, ze po co to robi..a wiesz co sie okazalo? Sa juz 14 lat malzenstwem. Nie zrozum mnie zle, nie chce na Ciebie naskakiwac, nie o to mi chodzi..po prostu probujr pokazac, ze wiekszosc z nas nie ma daru Ducha Swietego, tzw daru rozeznania i poznania, dzieki ktoremu moglibysmy poznac co jest mozliwe, a co co nie, o co warto prosic, a o co nie..o tym kazdy z nas na pewno sie przekona po jakims czasie.
Alicja
Alicja Lis 23 '13, 23:10

Pokój z wami . Mam pytanie czy przy części dziękczynnej tez mówimy intencje czy tylko przy błagalnej?

Besia
Besia Lis 23 '13, 23:36

Witam Alu ,też mówimy:)

Pozdrawiam:)

Alicja
Alicja Lis 23 '13, 23:40

Dziękuję bardzo:) Pozdrawiam :)

Adam
Adam Lut 17 '14, 17:28
Witam! Od kilku dni przymierzam się do podjęcia trudu odmawiania NP. Większość informacji uzyskałem ze strony http://pompejanska.rosemaria.pl, ale chciałbym doprecyzować szczegóły. 1. Ponieważ pracuję, nie jestem w stanie odmówić od razu całego różańca. Wiem, że mogę rozłożyć różaniec na cały dzień. Mam zamiar po pracy odmówić jedną część i resztę na wieczór, gdy już dzieci pójdą spać. I teraz, gdy zaczynam odmawiać różaniec (ten po pracy) to oczywiście odmawiam Credo, Ojcze nasz i 3 Zdrowaś Mario, ale jak mam postąpić, gdy odmawiam dalsze części wieczorem, czy też zaczynać od modlitw początkowych (Credo...), czy zacząć od razu rozważać poszczególne Tajemnice? Wszak była to przerwa kilku godzinna. 2. Wiem, że NP odmawiamy w jednej intencji przez 54 dni, ale jeśli chcę odmówić NP w intencji zbawienia dusz A i B, to czy jest to jedna intencja, czy raczej powinienem odmówić NP najpierw za duszę A, a następną nowennę za zbawienie duszy B? Z góry dziękuje za udzielone odpowiedzi. Z Bogiem!
Besia
Besia Lut 17 '14, 17:42

Witam Adamie ;) Ja jak odnawiam NP wszystkie części naraz to raz odmawiam Credo ,ale jak dzielę to później zaczynam też od  Credo ,bo jakoś nie umiem inaczej .

Co do drugiego pytania to jak modlisz się za konkretne dusze to są dwie intencje i bym odmawiała dwie NP .

Pozdrawiam serdecznie;)))

Adam
Adam Lut 17 '14, 18:03
Oczywiście mam na myśli Skład Apostolski. Credo odmawia się podczas mszy św. Ale, że Skład Apostolski zawiera się w Credo, to że tak się wyrażę ja tego nie rozróżniam. Ale fakt jest faktem w Różańcu odmawiamy Skład Apostolski. Dziękuje za odpowiedzi. :)
Besia
Besia Lut 17 '14, 18:06

Credo ,Skład Apostolski ,wyznanie wiary

http://kosciol.wiara.pl/doc/491454.Credo-czyli-Apostolskie-wyznanie-wiary.


Oczywiście ja tak odmawiam ,że jak mam przerwę to zaczynam od Wyznania wiary ,bo po prostu czuję taką potrzebę ,w instrukcji NP jest podane tylko raż i jak ktoś tak odmawia na pewno jest dobrze .

Pod Twoją obronę też nie jest modlitwą obowiązkową w NP.

Besia
Besia Lut 17 '14, 18:33

Zgadzam się Aniu w modlitwie najważniejsze jest modlić się sercem i myślę ,że Matce Bożej to się najbardziej podoba ;)))

Co do samej formuły to ja korzystałam z folderków i tam podane jest właśnie na początku Credo ,czyli Adam tak pisząc nie zrobił błędu ,co do modlitwy

Pod Twoją obronę w folderkach nie ma podanej ,na stronie o NP jest więc stąd te nieścisłości się wzięły .

Monika
Monika Lut 17 '14, 18:44
my odmawiamy bez "Pod Twoją obronę" - korzystam z tej książeczki 


i tam nie jest ta modlitwa wyszczególniona. 

Adam
Adam Lut 20 '14, 20:25
Witam!

Dzisiaj zacząłem odmawiać Nowennę Pompejańską i już tego dnia palnąłem gafę. Podzieliłem NP na cześci i po części radosnej różanica odmówiłem 3 razy „Królowo Różańca świętego, módl się za nami!”, czyli część, którą odmawiamy na końcu NP. Zorientowałem się dopiero przy odmawianiu części bolesnej. Czy Nowenna jest ważna, czy zaczynamy od początku? Pozdrawiam.
Adam
Adam Lut 20 '14, 21:36
Sugerowałem się opisem na stronie http://pompejanska.rosemaria.pl/...anska-krok-po-kroku/ gdzie jest napisane:

  1. Na samym końcu modlimy się modlitwą „Pod Twoją obronę” oraz trzy razy z ufnością i wiarą mówimy: „Królowo Różańca świętego, módl się za nami!”

Wiem, że modlitwa to nie apteka, ale jednak "przepis" odmawiania jest dlatego wolę zapytać. :)


Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 »
Ten temat jest przyklejony