Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
Kilkuletni chłopczyk budzi w niedziele rano całą rodzinę i biegnie do kuchni, żeby robić im śniadanie... po co?... żeby rano wszyscy poszli z nim do kościoła :) Ale od początku ... Jakoś na początku roku modliłam się NP o potrzebne łaski dla moich siostrzeńców, przede wszystkim o tego oto kawalera, o którym wspomniałam na początku. Cierpiał na nawracające gorączki niewiadomego pochodzenia. Chyba nie muszę pisać , że MB załatwiła tą sprawę ale dostaliśmy też jeszcze bonus. Filip bo tak ma na imię wyzdrowiał ale też zaczął bardzo chętnie się modlić i chodzić na mszę św. Co nie znaczy , że wcześniej tego nie robił ale teraz jest jego zaangażowanie i serce. Wyobraźcie sobie tego małego szkraba jak siedzi w kościele i patrzy się cały czas w oczy kapłana... Przez cały październik codziennie odmawiał różaniec i pilnował by nikt o tym nie zapomniał . Płakałam jak dziecko jak tylko się dowiedziałam , że codziennie modli się w mojej intencji. Wzruszyłam się bo nikt go o to nie prosił, a on o nic innego nie chciał się modlić. A kiedy siostra opowiadała jak w niedzielę po mszy św. zamknął się w pokoju i zaczął się modlić, na pytanie co robisz? odp. modlę się bo boli mnie kolano :) rozbroił mnie tym i tyle... Nigdy nie poddawajcie się i nie wątpcie na niektóre rozwiązania owszem trzeba poczekać ale warto.
W tym roku odmówiłam 3 Nowenny do Matki Boskiej Pompejańskiej.Dziś właśnie skończyłam trzecią. W pierwszej modliłam się o pracę którą straciłam. w marcu br. Wspólnie z przyjaciółką w kwietniu br byłyśmy się pomodlić w Sanktuarium w Pompejach. Mateczka wysłuchała mnie i od stycznia zaczynam pracę. Kolejne Nowenny odmawiałam za swoich braci aby Matka Boska dała im siły przewalczyć chorobę alkoholową W trakcie odmawiania Nowenny doznałam bardzo wielu łask , o które nie prosiłam bezpośrednio Maryję. Np pomimo utraty pracy nie wpadłam w depresję bo zaufałam Maryi i Jezusowi że w końcu ją znajdę, Badania, które miałam robione potwierdziły że jestem zdrowa pomimo wcześniejszych objawów i badań sugerujących problemy zdrowotne. Moi bracia mają pracę i nie biorą alkoholu do ust, wcześniej przez kilka lat nie odzywali się do siebie, teraz zaczęli rozmawiać ze sobą.W poniedziałek startuję z kolejną Nowenną , bo wiem ,że Różanie bardzo pomaga mnie i moim bliskim w życiu
Każdego roku, 13 listopada, w pompejańskim sanktuarium obchodzona jest rocznica przywiezienia obrazu do Pompejów. To fundamentalne wydarzenie w historii pompejańskiego kościoła i misji różańcowych w tej Dolinie, które z czasem rozszerzyły się na cały świat.... więcej
Błagam o modlitwe ! Moja mama bedzie miec kolejna operacje na raka..przed nami trudny czas, błagam Cie Boże zlituj sie nade mna i nad moja rodzina, spraw zebysmy byli silni w czasie oczekiwania na operacje ,która wyznaczona jest na 6 listopada. Aby to była ostatnia operacja i żeby mama wyzdrowiała juz. Błagam pomóż !
Witam, idąc za głosem serca bardzo chiałabym podziekowac Bogu i wszystkim w Niebie którzy mnie nie zostawili i łaskawie spojrzeli na mnie, a mianowicie od dłuzszego czasu nie miałam szczescia w poszukiwaniu pracy ale jednak mam nadzieje ( nie zapeszając ) znalazłam dobra prace , tak jak chciałam, jestem bardzo zadowolona , jedynie czuje fizycznie zmeczenie a tak to jest dobrze . Bardzo dziekuje Ci Panie Boże Panie Jezu, Maryjo i Sw RiTO bo to do Ciebie modle sie codziennie i Ciebie kochana obrałam sobie na oredownika. I bardzo przepraszam za moje zachowanie w trudnych dla mnie chwilach i momentach. Jestem po częsci szczesliwa bo powoli w koncu zaczyna sie układac i cos zmieniac. Z mamy zdrowiem jest ok, czuje sie dobrze, ale czeka ja chemia ale wszyscy jestesmy dobrej mysli. Brakuje mi do szczescia jedynie miłosci, na która czekam nieustannie i w której nie mam szczescia...nie wiem co bedzie jutro ale wierze ze i w tej kwesti zostane wysłuchana. Choc momentami sie załamuje bo boje sie samotnosci i przykro mi patrzec na innych ktorzy sa szczesliwi. Musze uzbroic sie w cierpliwosc . Bedzie co ma byc, moze musze byc sama...tego nie wiem. Czas pokaze. Ale mimo wszystko DZIEKUJE !!!! Bóg istnieje !