Loading...

Blog użytkownika

rewers

Bardzo dobrze powiedziane o nieszczęściach. Ciężko jest tylko pokochać Boga jak drugiego człowieka i tak żeby czerpać z tego radość. 

https://www.youtube.com/watch?v=hiBUuXQnvOo

Chyba najlepsze kazanie jakie w życiu słyszałem.

rewers Lip 25 '16, 23:50 · Komentarze: 1
rewers

Myślisz, że wszystko o niej już wiesz,
Jednak ona jest jak jakiś zwierz,
Spokojna jak sarna na leśnej polanie,
Zanim jeszcze rosa wstanie,
Lecz w każdej chwili gotowa do biegu,
Nawet zimą po mokrym śniegu,
Jest też tak piękna jak śpiew ptasi,
Co ludzkie dusze i serca gasi,
Chociaż na chwilę z ich niepokoju,
Z szumem wiatru przy wodopoju,
Często jest też nieobliczalna,
Lub jak ta mucha - taka nachalna,
Lecz bardzo często musi być skryta,
Jak małe zwierzątko pod mchem przykryta,
Tam jest bezpiecznie, lecz co z tego?
Jeśli nie ma tam nikogo kochanego,
Musi być więc jak dzik odważna,
Lecz trochę ostrożna, no i poważna,
Więc gdy wejdziesz znowu do lasu,
Czekaj na nią spokojnie i nie rób hałasu,
O czym ja piszę? pewnie już wiesz,
Może to miłość, może jakiś zwierz...

 

rewers Lip 20 '16, 09:33 · Komentarze: 1 · Tagi: miłość
marek
rozaniec-krs20

Zobacz w naszym sklepiku!

Maryja Źródłem Ufności – Stanisława Gamrat

Portret Matki Bożej Ufających namalował włoski malarz Carlo Maratta. Był on ulubionym malarzem papieży Aleksandra VII i Klemensa XI. Jego prace wyróżniały się godnością i pełną wdzięku harmonią. Jeden z jego obrazów stał się sławny jednak nie ze względów artystycznych, ale z powodu łask, które spłynęły z niego na ludzkie dusze.

... więcej

marek Cze 9 '16, 19:06 · Komentarze: 1 · Tagi: gazeta, królowa różańca świętego, numer 20
Dorota

Łk 4,21-30

Jezus odrzucony w Nazarecie

W Nazarecie w synagodze, po czytaniu z proroctwa Izajasza, Jezus powiedział: „Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli”. A wszyscy przyświadczali Mu i dziwili się pełnym wdzięku słowom, które płynęły z ust Jego. I mówili: „Czyż nie jest to syn Józefa?”.

Wtedy rzekł do nich „Z pewnością powiecie mi to przysłowie: „Lekarzu, ulecz samego siebie; dokonajże i tu, w swojej ojczyźnie, tego, co wydarzyło się, jak słyszeliśmy, w Kafarnaum«”.

I dodał: „Zaprawdę powiadam wam: Żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie. Naprawdę mówię wam: Wiele wdów było w Izraelu za czasów Eliasza, kiedy niebo pozostawało zamknięte przez trzy lata i sześć miesięcy, tak że wielki głód panował w całym kraju; a Eliasz do żadnej z nich nie został posłany, tylko do owej wdowy w Sarepcie Sydońskiej. I wielu trędowatych było w Izraelu za proroka Elizeusza, a żaden z nich nie został oczyszczony, tylko Syryjczyk Naaman”.

Na te słowa wszyscy w synagodze unieśli się gniewem. Porwali się z miejsca, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane, aby Go strącić. On jednak przeszedłszy pośród nich, oddalił się.

Wydaje się, że społeczeństwo ówczesne i teraźniejsze nie uległo żadnemu przeobrażeniu, jakby nie ewaluowało w tym, co czyni. Wtedy Jezusa mieli ponad trzydzieści lat przy sobie, my mamy wiedzę zgromadzoną o Nim przez dwa tysiące lat ponad, Biblię, która ma ogromny nakład , Tradycję i zmiany w myślach o Nim nie ma. A On i wtedy i teraz jest tak blisko...

Dziwić się nie mogę , sama to kiedyś lekceważyłam, ale…

Biblia ...słowa „ i dziwili się pełnym wdzięku słowom, które płynęły z ust Jego” dzięki niej są tak realne , wystarczy słuchać…Każdy , kto tego zapragnie znajdzie pomoc w Kościele.

I nie bać się usłyszeć prawdy o sobie, nie obruszać się , ale przyjąć tę prawdę. A ta prawda nie jest zawsze słodka, niekiedy obnaża ukryte zakamarki naszych serc.

Po części i z tym właśnie może miałam ostatnio problem, jeśli chodzi o to Światło, którego nie da rady z co niektórych wydobyć. Dziś też nie przypadkiem na pewno miałam okazję mówić do protestantki i do katolików. Szczerze mówiąc lepiej mi wyszło z protestantką, bo ta krzyczała, bluźniła na mój Kościół, na Maryję i świętych. Odbiegła z tematu rozmowy jednak , mogę się spodziewać, że w tym celu przyszła do katolików by namącić. Słowo Boga się przydało i skończyła się rozmowa.

Gorzej z katolikami . Rozumiem, że każdy ma jakieś inne wyobrażenie Boga, ale w tym wszystkim nie możemy zagubić siebie, nie możemy głaskać ciągle, bo kogoś to może doprowadzić do duchowej śmierci. Wystarczająco przez 20 lat udawałam , że wszystko okey i żyłam w kłamstwie, by nie mieć porównania , co jest lepsze. Ty , Panie wiesz , jak to jest ...zależało Ci na wszystkich, ale nie do wszystkich docierało to , co mówiłeś...Mimo Twych słów pełnych wdzięku i miłości nie dotarło...

I jak Kohelet mówi „marność nad marnościami” to ja dziś powiem „trudność nad trudnościami”...ciężki i ja pod tym względem miałam dzień…


 

Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
 nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
 nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.


 

Uzbrój mnie Panie w taką miłość...bym o niej nigdy nie zapominała, bo bez niej ani rusz...

Dorota Lut 1 '16, 01:42 · Komentarze: 1
Dorota

Mk 16,15-18 Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię

Po swoim zmartwychwstaniu Jezus ukazał się Jedenastu i powiedział do nich:

„Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu. Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony.

Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: W imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą i ci odzyskają zdrowie”.

Dziś mogłabym tylko do prośby pod wczorajszą refleksją z rozważania dorzucić...Dotknij Panie moich warg abym przemówiła..i na tym zakończyć. Ale tak prosto nie było…

Póki w słowa o tym, co potrafi czynić człowiek w imię Jezusa Chrystusa , mocą Ducha Świętego, wierzę , doświadczam , czy też jestem ich świadkiem, to dziś stanęłam przed słowami „ Kto uwierzy i przyjmie chrzest”... u mnie ta kolejność odwrotną była, aczkolwiek warunek zbawienia, o którym tu mówi Jezus spełniony , ale czy aby tak do końca…

Jezus mówi do Dwunastu idźcie i nauczajcie, ale i do tych, którzy uwierzą temu co mówią, pośrednio to wezwanie kieruje, bo znaki o których wspomina są częścią Jego Ewangelii. Nie mam patrzeć więc na to w kategorii wybrania przez Jezusa, bo mogę skończyć na tym, by nie być pyszną i powiedzieć , że kim ja jestem, by myśleć o jakimś wybraniu i … nic nie robić…A Bóg mówi dziś „ Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu”…

Wierzę w Ciebie, Panie Jezu, wierzę w to wszystko coś objawił w swoim Słowie , nie mogę tego zatrzymywać dla siebie, mam całą sobą , całym swoim życiem świadczyć o Tobie i niekiedy nie muszę mówić nic, bo to co widzą we mnie inni już wystarczy. Pragnę więc byś mnie przemieniał na podobieństwo Twoje, pragnę nosić w sobie doświadczenie spotkania z Tobą – Żywym Chrystusem.,. by Twe Słowo wypełniało się we mnie, bym nie tylko słowem swoim , ale przede wszystkim życiem mogła głosić Twą Osobę i Twoją chwałę...

Dorota Sty 29 '16, 12:18 · Komentarze: 1
Strony: «« « ... 86 87 88 89 90 ... » »»