Loading...

Blog użytkownika

Jerzy

Dziś byłem w Niepokalanowie na drugiej konferencji Ruchu Kontroli Wyborów który został powołany na pierwszej Konferencji w Częstochowie: http://www.stopfalszowaniuwyborow.pl/

Głównym założycielem tego Ruchu jest Krucjata Różańcowa za Ojczyznę i kilka organizacji patriotycznych. Przystąpiło do niego 76 różnych patriotycznych stowarzyszeń z całej Polski. Dziś też było około tysiąc osób. Jeśli ktoś chciał by się włączyć to może się zapisać przez internet : http://ruchkontroliwyborow.pl/ 

Na początku była Msza Św. był z nami ks. Stanisław Małkowski który później poprowadził modlitwę różańcową a po 15-tej Koronkę do Miłosierdzia Bożego. 

Jerzy Mar 14 '15, 22:54 · Komentarze: 1 · Tagi: wybory, niepokalanów, ruch kontroli wyborów
Joachim

Drogi Jerzy. Oczywiście, ze masz rację. Modlitwa i czyny - czyny i modlitwa. Ja zawsze zanim zacznę coś robić to najpierw się pomodlę, i dlatego tak przedstawiona propozycja. Tu z czynów również do twojej wersji dodam, to że również bezwzględnie trzeba pójść do wyborów - 10 maja prezydenckich. I trzeba zrobić wszystko co w mocy twojej i mojej i każdego by poszło nas jak najwięcej. Oraz by zagłosować na właściwą osobę, prawdziwego katolika.

Joachim Mar 2 '15, 09:44 · Komentarze: 1
Dorota

Mk 9, 2-10 Przemienienie Pańskie

Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził ich samych osobno na górę wysoką. Tam przemienił się wobec nich. Jego odzienie stało się lśniąco białe tak, jak żaden wytwórca sukna na ziemi wybielić nie zdoła. I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem, którzy rozmawiali z Jezusem.
Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: «Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy; postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza». Nie wiedział bowiem, co należy mówić, tak byli przestraszeni.
I zjawił się obłok, osłaniający ich, a z obłoku odezwał się głos: «To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie». I zaraz potem, gdy się rozejrzeli, nikogo już nie widzieli przy sobie, tylko samego Jezusa.
A gdy schodzili z góry, przykazał im, aby nikomu nie rozpowiadali o tym, co widzieli, zanim Syn Człowieczy nie powstanie z martwych. Zachowali to polecenie, rozprawiając tylko między sobą, co znaczy powstać z martwych.

Tak , Panie mój...jeśli mam Cię naśladować , to i swój Tabor muszę przeżyć...

A to była najdoskonalsza , najbardziej trafna  moja decyzja w życiu, bo bezbłędna...i nie wiem czemu mam  myśl , że to  jak wygrana w toto lotka . Ale w sumie od   myśli o wygranej w tej grze  zaczął się mój pierwszy żywy kontakt z Tobą, Twoja odpowiedź, że kochasz tych maluczkich nie była zbyt wtedy dla mnie pocieszająca, ale to był moment, w którym wiedziałam , byłam pewna, że to Ty  i że Jesteś...

Mówi się "ciekawość to pierwszy stopień do piekła" , moja ciekawość Ciebie zaprowadziła mnie nie tylko na Tabor, ale sprawiła, że ten Tabor nieustannie przeżywam...

Pragnę, Panie Jezu stawać w przedsionku Twej chwały, chcę Ci nie tylko śpiewać i tańczyć  z radością, ale nade wszystko chcę pracować w Twej Winnicy, chcę nieustannie budować ten namiot spotkania z Tobą i dziękować za ten osłaniający obłok...

Tak więc  moja nieustanna prośba :

 

Oczyść serce me,
chcę jak złoto lśnić i jak czyste srebro.
Oczyść serce me,
chcę czystego złota blaskiem lśnić.
Zstąp Ogniu, zstąp,
przyjdź, oczyść serce me.
Pragnę być święty,
Tobie oddany, Panie.
Chcę zawsze być święty, Tobie,
mój mistrzu, na zawsze oddany
gotów, by służyć Ci.

Oczyść serce me,
obmyj swoją krwią, spraw, bym mógł być święty
Oczyść serce me,
z najtajniejszych grzechów oczyść mnie.

 

https://www.youtube.com/watch?v=vJPYrgbyw34

 

Dorota Mar 2 '15, 00:11 · Komentarze: 1
ALEX

Witam. Chciałam podzielić się wrażeniami z Nowenna Pompejańską.Zaczęłam odmawiać 15 lutego.Na początku było dobrze , ale później zaczęły ogarniać mnie potworne złości , nie mogłam też swobodnie dokończyć modlitwy , ale zawsze prosiłam Maryję, aby mi pomogła i była dla mnie wyrozumiała. Wiedziałam tez, że to działanie sił nieczystych, ale się nie poddaję .Mam nadzieję , że to minie.

ALEX Mar 1 '15, 21:33 · Komentarze: 1
Dorota

Łk 11, 29-32 Znak proroka Jonasza: śmierć i zmartwychwstanie

Gdy tłumy się gromadziły, Jezus zaczął mówić:
«To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza. Jak bowiem Jonasz był znakiem dla mieszkańców Niniwy, tak będzie Syn Człowieczy dla tego plemienia.
Królowa z Południa powstanie na sądzie przeciw ludziom tego plemienia i potępi ich; ponieważ ona przybyła z krańców ziemi słuchać mądrości Salomona, a oto tu jest coś więcej niż Salomon.
Ludzie z Niniwy powstaną na sądzie przeciw temu plemieniu i potępią je; ponieważ oni dzięki nawoływaniu Jonasza się nawrócili, a oto tu jest coś więcej niż Jonasz».

Po wczorajszym rozważaniu Modlitwy Pańskiej   zastanawiałam się , dlaczego nie mówiłeś mi , Panie Jezu o swej woli  , a tu dziś mi pokazałeś , że nie musiałeś , bo miałam ją zobaczyć   dziś :)

Wpatrywałam się bowiem dziś w ludzi Niniwy i królową Sabę...wory pokutne i serce otwarte na mądrość. Wyobrażałam sobie , jak to będzie wyglądało...ich sąd... i zobaczyłam ...smutek we mnie osądzanej. Tak...smutek, że coś przeoczyłam, czegoś nie dopełniłam,  nie chciałam usłyszeć.   Chyba raczej to przykry widok...

Przyszli z pomocą mieszkańcy Niniwy i myśl o nich - oni nawróceni , ale jeśli mają osądzać to ich nawrócenie dokonało się w pełni , wytrwali w tym do końca. Czy ja wytrwam...?

Panie mój, wiem , że do plemienia przewrotnego łatwo się dostać, również nawróconym się to zdarzyć może , dziękuję Ci więc za Twe Miłosierdzie, za te kratki konfesjonału , które podnoszą mnie z każdego upadku, bo Ty jesteś za Nimi... Niech Twój Duch  będzie zawsze przy mnie i otwiera moje oczy , bym widziała, uszy bym słyszała, a serce moje by  z ufnością przyjmowało to wszystko , co dotyczy Ciebie...I abym wytrwała  do końca swoich dni w pełnieniu Twojej woli ...

Dorota Lut 25 '15, 23:23 · Komentarze: 1
Strony: «« « ... 92 93 94 95 96 ... » »»