Loading...

Blog Jerry

"Cóż to za kraj", którego autorką jest Teresa Paryna:

"Tu o sprawiedliwość
Kamienie wołają.
Tu spryt się nagradza,
A wyszydza prawość.
Tu depcze się prawdę
I krzyżuje świętość.
Tu kpi się z proroków,
Patriotów i mędrców.
Tu dużo się krzyczy, a robi niewiele.
Tu wyznaje się Boga jedynie w kościele.
Tu podcina się skrzydła
Wielkim ideałom.
Tu życie poświęcić
- to jeszcze za mało!
Tu honor, wstyd,
Dumę odesłano w baśnie.
- A cóż to za kraj jest?
A to Polska właśnie".

W sanktuarium Bożego Miłosierdzia rozpoczął się rok jubileuszowy związany z pięćsetleciem urodzin św. Teresy od Jezusa. Mszy św., którą koncelebrowało kilkudziesięciu kapłanów, przewodniczył ks. kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski. W uroczystości wzięła udział rodzina karmelitańska z całej Polski.

http://www.naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/102757,rok-sw-teresy-rozpoczety.html

To była święta patronka mojej Tereski, z okazji jej roku jubileuszowego warto w modlitwie prosić Ją o wstawiennictwo w wypraszaniu łask: 

Święta Teresa (1515-1582) nazywana jest często Teresą Wielką. Ta hiszpańska mistyczka, karmelitanka, jest Doktorem Kościoła. Już czterdzieści lat po śmierci – w 1622 roku – została kanonizowana przez Papieża Grzegorza XV. W roku 1970 roku została uznana Doktorem Kościoła przez Papieża Pawła VI.

Dziś są imieniny mojej Tereski więc proszę Was o modlitwę za jej piękną duszę. Wierzę w że Aniołowie zabrali ją prosto do nieba i dziś szczególnie do swojego serca przytula ją Teresa z Avila. Tereska też oddawała Bogu swoje cierpienie, nawet raz do samego końca nie podano jej morfiny, a słabsze leki p.bólowe sam musiałem jej podawać gdy zobaczyłem że bardzo cierpi bo nigdy się nie skarżyła. Gdy klękałem przy jej łóżku z różańcem lub modlitewnikiem i zaczynałem się głośno modlić to od razu jej twarz się rozpogadzała i nawet gdy nie mogła już mówić to po ruchach jej warg widziałem że modli się wraz ze mną. A gdy ostatni raz głęboko westchnęła i usnęła na zawsze to jej twarz była po prostu promienna, musiała zobaczyć że otworzył się świetlisty szlak i aniołowie przyszli ją zabrać do Pana.   

Dziś rano o 6,10 moja Tereska nas zostawiła na tym łez padole i odeszła tam gdzie już nic jej nie będzie bolało. Do końca była bardzo dzielna i nie skarżyła się na ból.

Pomódlcie się za jej piękną duszę 

Dziś w Warszawie na Mokotowie od godz. 18,00 mszę a potem modlitwy o uzdrowienia i uwolnienia odprawia o. Witko byłem tam już raz w ub. roku i jeśli mi się uda to i dziś pojadę. Łączcie ze mną duchowo w modlitwie bo wezmę ze sobą i Wasze intencje. Poprzednio skończyło się Apelem Jasnogórskim o 21,00 więc myślę że i dziś tyle potrwa. 

Strony: « 1 2 3 4 5 ... » »»