Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
modlę się za mojego męża o uratowanie naszego małżeństwa i jego powrót.15 listopada kończę nowennę a rezultatów nie ma każdy kontakt telefoniczny z nim wyprowadza mnie z równowagi,gdyż cały czas obarcza mnie o wszystko a najbardziej o to że nasz syn Michał nie uczy się i zaczał opuszczać pojedyncze godziny w szkole,ja staram się mu pomóc lecz on twierdzi,że ma już 18 lat i wie co robi -a ja obrywam od męża za to wszystko.Jestem zastraszana,że nie będzie płacił na dzieci itp......Boże pomóż przecież modlę się do ciebie a ty mnie nie słyszysz!.........