Loading...

Lęk,poczucie beznadziei,poczucie bezsensu | Forum Nowenny Pompejańskiej

Lokalizacja tematu: Forum » Różaniec » Trudności z różańcem
Sylwia
Sylwia Maj 25 '14, 19:59
Modlę się w bardzo ważnej dla mnie intensji,powierzam Matce Bożej moją ogromną troskę.

I są we mnie sprzeczności,które mnie martwią.

Z jednej strony mam nadzieję,ufam i ogromnie wierzę ,ze Maryja mnie nie odrzuci z moją prośbą.

Z drugiej strony boję się,czuję lęk,że zostanę odrzucona,że cała moja nadzieja zostanie zawiedziona,że nie mam szans by Maryja mnie wysłuchała.

Czuję łaski spływające na mnie dzięki Nowennie,ale nie są one związane z moją intencją.

Nie przerwę Nowenny to wiem na pewno,ale jest mi wstyd przed Maryją ,że czuję strach zamiast całkowicie się uspokoić modląc do Niej :( Czy to oznacza ,ze Jej nie ufam?

Monika
Monika Maj 26 '14, 14:51
Witaj :)
Cytat z Sylwia Czuję łaski spływające na mnie dzięki Nowennie,ale nie są one związane z moją intencją.
nie zawsze dostajemy to o co prosimy ale na pewno zawsze dostajemy to co uzna za słuszne Bóg. Przeważnie potrzebujemy czasu na to aby zobaczyć z perspektywy czasu, że to co otrzymaliśmy to było najlepsze co mogło nas spotkać a to o co prosimy nie było nam potrzebne do szczęścia. Innym razem zanim dostaniemy to o co prosimy dostajemy mniejsze "prezenty" bo Bóg chce sprawdzić naszą wiarę i to czy będziemy przy Nim trwać pomimo tego, że nie dostajemy tego o co prosimy.

"Bądź wola Twoja" - to najlepsze motto życiowe. Bóg musi być na pierwszym miejscu bez względu na okoliczności. Jeżeli tak bedzie to, żadne ataki złego nam nie straszne bo będzie wiedział, że z takim przeciwnikiem nie ma szans. A jeżeli będzie najpierw nasze "ja" czyli nie będziemy oczekiwać woli Boga tylko ciągle prosić, żeby spełniła się nasza intencja to wiadomo, że zły będzie w nas uderzał poprzez podsuwanie zniechęcenia, wątpliwości, rozterki typu:



Cytat z Sylwia Czy to oznacza ,ze Jej nie ufam?

takie myśli nie pochodzą od Boga. 

Postaw Boga na pierwszym miejscu i dziękuj za te łaski, które do tej pory otrzymałaś i na przekór wszystkiemu dziękuj również za to, że nie otrzymałaś jeszcze tego o co prosisz bo dzięki temu trwasz na modlitwie, oddajesz swój czas Panu i to tak właściwie jest najważniejsze :)


Sylwia
Sylwia Maj 27 '14, 19:32
Dziękuję za zainteresowanie.

Ja jestem Matce Bożej bardzo wdzięczna za te łaski ,które otrzymałam,ponieważ one sprawiają ,że jestem szczęśliwsza,że zmieniam się na lepsze.


Dzisiaj stało się coś zupełnie przeciwnego mojej intencji i było mi ogromnie przykro.Czy to zło próbuje popsuć mi modlitwę ,odwieść mnie od niej,bym przerwała Nowennę?Ja się nie zamierzam poddawać.

Bardzo polubiłam Nowennę,niemal czekam na wieczór kiedy wreszcie przyjdzie mój czas na spokojną modlitwę :) Lubię mówić do Matki Bożej,potrzebuję tego.Pokładam w Niej tak wielką nadzieję powierzając Jej moją troskę.

Z perspektywy czasu,jestem wdzięczna Bogu za wcześniejsze przykrości,bo dzięki nim,zaczęłam się modlić.


Edytowany przez Sylwia Maj 28 '14, 20:11
Sylwia
Sylwia Maj 28 '14, 18:51

Cytat z użytkowniczka Witaj Sylwio,szczęć Boże

Sylwio ,będzie dobrze zobaczysz ,popatrz myślę ,że jeśli zły ,tak przeszkadza w modlitwie to znaczy ,że będą doskonałe owoce tej modlitwy.



Pozdrawiam serdecznie i tak trzymaj Sylwio i nie zrażaj się niczym tylko trwaj ,módl się dalej ,,trwaj i ufaj Panu.

oj bardzo mi przeszkadza,próbuje zasiać we mnie zwątpienie,znużenie,roztargnienie... bardzo pokrzepiające to słowa,że owoc mojej modlitwy może być słodki :) 


Nie modlę się dla samych owoców,kiedyś tak robiłam niestety. Teraz czuję po prostu ,że chcę się modlić,bez modlitwy mój dzień jest niepełny,dopiero kiedy zakończę modlitwy czuję ,że mogę pójść spać. 
Wdzięczność zawsze była dla mnie bardzo trudnym uczuciem,dopiero niedawno umiałam szczerze docenić to co miałam od zawsze,wcześniej byłam na to zbyt pyszna :( 
Teraz czekam do 21.00 bo o tej godzinie zaczynam Nowennę,to taki mój czas tylko dla Matki Bożej :)

Sylwia
Sylwia Cze 4 '14, 18:57
dzisiaj stało się coś ważnego dla mnie...Poszłam dzisiaj do Kościoła rano,przed zajęciami(chodzę na kurs z PUP) akurat kończyła się Msza,odmawiano "Pod Twoją Obronę",nagle ogarnęło mnie wzruszenie,niemal łzy napłynęły mi do oczu i pierwszy raz poczułam modlitwę w środku,w sercu.Nowenna Pompejańska ma niesamowitą moc,codziennie dzięki modlitwie odczuwam,że Matka Boża jest ze mną :) 
Monika
Monika Cze 4 '14, 19:06
to prawda, Nowenna Pompejańska bardzo uwrażliwia :) 
Sylwia
Sylwia Cze 14 '14, 18:04
Znów coś przeszkadza mi się modlić :( ostatnio miałam ciężkie dni ,niewiele spałam i byłam zmęczona ,ale wytrwałam i codziennie mówiłam Różaniec.Jednak moje myśli były rozproszone,a mi płakać się chciało,ze nie umiem się należycie skupić...

Nachodzą mnie okropne myśli,że ta modlitwa nie ma sensu,że Matka Boża mnie nie wysłucha,że zostawi mnie w moim strapieniu... :(

Teraz odmawiam cześć dziękczynną i coraz mi trudniej.

Besia
Besia Cze 14 '14, 18:17
Sylwiu  wielu z nas ma takie problemy z odmawianiem ,grunt to nie poddawać się !!!
Sylwia
Sylwia Cze 14 '14, 19:05
boję się,że taka modlitwa nie jest miła Matce Bożej,kiedy moje skupienie nie jest należyte :( ja nie chcę Jej obrazić :( 
Besia
Besia Cze 14 '14, 20:14
Kochana Matka Boża nie będzie się gniewała ,to najlepsza z Matek ,Ona wie ,że chcesz modlić się jak najlepiej ,a jak masz obawy to bardzo dobrze jest przed NP i nie tylko prosić Ducha Świętego o pomoc ,żebyś mogła dobrze się modlić .Spróbuj;)
Sylwia
Sylwia Cze 16 '14, 16:27
już tak robię,proszę Ducha Świętego  ,cierpię na nerwice może dlatego się tez rozpraszam zbyt mocno :( 
Angie
Angie Cze 17 '14, 11:25
Sylwia, jeśli sama z premedytacją nie szukasz rozproszeń, ale starasz się je ignorować, to Twoja modlitwa jest bardzo dobra i zasługująca, bo walcząc o modlitwę, pokazujesz Bogu, że Ci zależy. Najważniejsza jest wierność.
Bóg zna Twoje słabości i nie wymaga od Ciebie rzeczy niemożliwych. Tym bardziej Matka Boża - najlepsza i najbardziej wyrozumiała z Matek.

Nerwica to choroba, bardzo przykra i niesamowicie uciążliwa, więc nie katuj się dodatkowo wyrzutami sumienia. Maryja wie, ile możesz i cieszy się z tego, co Jej dajesz :).
Módl się najlepiej, jak potrafisz, a resztę zostaw Maryi. Ona Twoją modlitwę przyozdobi swoimi zasługami i dopiero wtedy przedstawi Bogu. A tak przedstawiona modlitwa będzie Mu się bardzo podobała! :)
Monika
Monika Cze 17 '14, 11:42
Sylwia nie zamartwiaj się za bardzo tymi rozproszeniami bo za chwilę zaczniesz się bardziej skupiać na nich niż na modlitwie ;)

może ten artykuł troszkę Cię pokrzepi i pokaże, że nawet modlitwa z rozproszeniami jest Bogu miła :)

http://www.modlitwa.com/poznaj-siebie,610,812,cz.html?idr=201

Sylwia
Sylwia Cze 17 '14, 16:55
Bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia.

Naprawdę pocieszacie mnie bardzo mocno :)

wczoraj modliłam się modlitwą o ufność (dziękuje BlueRose),i od wczoraj do dziś południa czułam się bardzo dobrze,ale później poczułam się źle,znów poczułam wręcz rozpacz,smutek,beznadzieję.

Walczę z tym,przecież wiem,że Pan Bóg mnie kocha,jestem zła na siebie,że pozwalam sobie na takie przykre odczucia.


W mojej modlitwie do Maryi jest cała moja nadzieja,może dlatego zło tak mnie atakuje....




Julka
Julka Cze 18 '14, 08:41
Kochanie, ależ oczywiście, że to nie znaczy że jej nie ufasz :). Na pewno ona tak tego nie odbiera :). Nie jestem specjalistą, ale wydaje mi się, że ten lęk, może być spowodowany tym, że tak bardzo byś chciała żeby ta prośba została wysłuchana i z tąd te obawy :). A co do perfekcji, św. Jan od Krzyża mówi, żeby dążyć do doskonałości,trzeba iść przez to co nie doskonałe :). Więc taka mi się wydaje, że Matka Boża wysłucha twojej prośby i tutaj się zgodzę, nie skupiaj się na czynnikach zewnętrznych, a skup się na modlitwie na tym co masz w środku. Hm..może w tym pomóc np. Spojrzenie na jeden ze świętych obrazów Matki Bożej, albo jak nie masz to na krzyż :D. Także nie poddawaj się i idź do przodu :)
Monika
Monika Cze 18 '14, 10:26
a tak przy okazji słowo o dobrych rozproszeniach na modlitwie :)


http:///.../dobre-rozproszenia/

Monika
Monika Cze 18 '14, 12:06
Piotrze jeżeli coś Ci się nie podoba na forum to możesz danej osobie zwrócić uwagę na PW albo napisać do moderacji z taką prośbą. 


Moderator M
Moderator Cze 18 '14, 12:11
Przypominam, że jest to wątek założony w zupełnie innym celu niż prowadzenie tej dyskusji. Uszanujmy osobę, która założyła ten temat.

Proszę usunąć wpisy nie dotyczące tego tematu i swoją dyskusje skierować na PW.  

Sylwia
Sylwia Cze 18 '14, 16:24

Cytat z Julka Kochanie, ależ oczywiście, że to nie znaczy że jej nie ufasz :). Na pewno ona tak tego nie odbiera :). Nie jestem specjalistą, ale wydaje mi się, że ten lęk, może być spowodowany tym, że tak bardzo byś chciała żeby ta prośba została wysłuchana i z tąd te obawy :). A co do perfekcji, św. Jan od Krzyża mówi, żeby dążyć do doskonałości,trzeba iść przez to co nie doskonałe :). Więc taka mi się wydaje, że Matka Boża wysłucha twojej prośby i tutaj się zgodzę, nie skupiaj się na czynnikach zewnętrznych, a skup się na modlitwie na tym co masz w środku. Hm..może w tym pomóc np. Spojrzenie na jeden ze świętych obrazów Matki Bożej, albo jak nie masz to na krzyż :D. Także nie poddawaj się i idź do przodu :)
W domu mam 6 obrazów świętych  i mały krzyż :) ,a modlę się przed wizerunkiem Czarnej Madonny,bo ten obraz wisi nad moim łóżkiem i ja klęcząc przed nim zmawiam całą Nowennę co wieczór :) rzeczywiście kiedy modlę się patrząc wprost na obraz jest mi łatwiej.


Nie wiem jeszcze jak Jej się odwdzięczę kiedy mnie wysłucha,ale z pewnością nigdy nie zapomnę Jej tej łaski. 


Moja niepewność bierze się chyba też stąd ,że wiem ja bardzo maleńcy jesteśmy w porównaniu z wszechmocą Boską,a ja mały szary człowiek proszę o pomoc tak wspaniałą Matkę....


Sylwia
Sylwia Cze 25 '14, 16:14
Cały czas jest tak,że są wzloty i upadki,ogromna nadzieja i przykre zwątpienia...zostały mi 2tyg Nowenny.Ciągle mówię do Maryi,mówię do Niej jak do Matki,proszę ją jak dziecko.

Są dni kiedy jestem zadowolona ze swojej modlitwy i są takie kiedy prawie płaczę bo moje myśli się plączą i ogromie wysilam się by należycie się skupić na Różańcu.

Docenia jak wiele już otrzymałam,dziękuję za to co dnia,i mam ogromną nadzieję,że i tej najważniejszej prośby Matka Boska raczy wysłuchać.

Strony: 1 2 3 4 5 6 »