Zaloguj

wstawiennictwo do św. Józefa z bloga Magdalena

dziś jest dzień gdzie przeraża mnie wizja samotności, że nadal kocham Krzyśka, czy zostanę kiedykolwiek matką. W głowie mam bałagan niby jestem spokojna ale ciągle w głowie Krzysiek.....czy przestał kochać, czy jest bezpieczny, czy wróci? Szukając modlitw natknęłam się na modlitwę do św. Józefa o dobrego męża. Należy napisać do niego list, zostawić w Kościele a później się modlić. Co o tym sądzicie? Nie wykluczałoby to Krzyśka bo jeśli mnie kocha, może się zmieni , może zawalczy...

Poprzedni wpis

Następny wpis

Blog

Moja Tablica

Sie 23 '17, 14:31

Kasia

List do św Jozefa czy list do przyszłego męża? :D Hm..w sumie ciekawy patent.. może Twój mąż znajdzie ten list i zostawi Ci swoją opowiedz , i tak zacznie się wasza very romantic story ^^. A tak na serio..kiedy się modlisz to ufaj ! Nie mniej już tych zmartwień, gdyż je wszystkie w momencie modlitwy powierzasz w ręce, które się o Ciebie troszą, znają potrzeby Twojego serca i chcą dla Ciebie jak najlepiej.List do św Jozefa czy list do przyszłego męża? :D Hm..w sumie ciekawy patent.. może Twój mąż znajdzie ten list i zostawi Ci swoją opowiedz , i tak zacznie się wasza very romantic story ^^. A tak na se...Więcej…

Sie 23 '17, 15:32

Magdalena

To list do św. Józefa, w którym piszesz swoją prośbe z jakim człowiekiem chciałabyś założyć rodzinę. Listu nie podpisujesz tylko zostawiasz w Kościele

Sie 23 '17, 17:50

Waleczna

Ja napisalam list do św. Józefa ;) co prawda nie prosiłam w nim o dobrego męża tylko o pomoc w naprawie relacji z ukochanym. Trzymam go w domu, w Pismie Świętym. Czytałam, że można i tak ;) w dniu, w którym napisalam list (1 lipca) zaczęłam 30 dniowe nabożeństwo do św. Józefa w tej samej intencji. Do tej pory się modlę za wstawiennictwem św. Józefa, ale teraz już zwykłą modlitwą.;)Ja napisalam list do św. Józefa ;) co prawda nie prosiłam w nim o dobrego męża tylko o pomoc w naprawie relacji z ukochanym. Trzymam go w domu, w Pismie Świętym. Czytałam, że można i tak ;) w dniu, w ...Więcej…

Sie 24 '17, 10:25

Kasia

Kurcze..myślałam , że z tym listem to trochę taki pic na wodę. No bo przecież św Jozef i tak wszystko wie. A dziś poczytałam trochę świadectw o tym i....zaraz sama napisze taki list i włoże go za obraz św Józefa w moim kościele.

Sie 24 '17, 14:14

Waleczna

Sie 24 '17, 14:39

Magdalena

głupie ale...ok nie ma głupich pytań...czy ja mogę to napisać na kompie? chciałabym się doczytać za jakiś tydzień i czy mam wprost pisać co leży mi na duszy? że czuję potrzebe bycia matką żoną?

Sie 24 '17, 16:18

Waleczna

Chyba możesz, bo czytałam ze można też pisać jako wiadomosc roboczą i zostawiać na mailu zamiast zanosic do kościoła czy chować w domu ;) i Napisz wszystko co Ci leży na sercu i w możliwie jak najbardziej konkretny sposób. Podobno warto też wyznaczyć czas. Data wskazana w moim liście co prawda minęła, ale nie uważam go za "przeterminowany".Wierzę, że św. Józef podejmie dzialania w najlepszym czasie :)Chyba możesz, bo czytałam ze można też pisać jako wiadomosc roboczą i zostawiać na mailu zamiast zanosic do kościoła czy chować w domu ;) i Napisz wszystko co Ci leży na sercu i w możliwie jak najbard...Więcej…

Musisz się zalogować, aby komentować