Loading...

Gdynia - smutne wrażenia z bloga marek

Co prawda to obowiązki zagnały mnie do Gdyni, ale znalazłem też 3 godziny na plażę, więc tymczasowo należę do plemienia czerwonoskórych :)


Taki smutny obrazek w Gdyni: wracając wieczorem ledwo dało się przejść wzdłuż brzegu - dziesiątki tysięcy ludzi sunęło na koncerty z okazji nocy świetojańskiej. I te tłumy przy budkach z piwem…To wszystko niby zlaicyzowane, ale ten jakiś wymiar  pogański nocy Kupały daje się zauważyć współcześnie.


Dobrze, że mały kawałek od plaży jest Wieczysta Adoracja...


Poprzedni wpis     
     Następny wpis
     Blog

Moja Tablica

Besia
Cze 23 '13, 22:56
Hihi wyjechałeś jako ,,blada twarz''.a wróciłeś ,,czerwonoskóry"
Besia
Cze 23 '13, 23:18
To prawda nad morzem można opalić się w mgnieniu oka ,też mnie nieraz to spotkało :)
marek
Cze 24 '13, 11:00
I tak nieźle, bo czułem, że jeszcze choćby kwadrans i będzie masakra w nocy. Rzeczywiście, morze opala w błyskawicznym tempie.

Inne wspomnienia; kupiłem na obiad flądrę z surówką. Policzono mi 16 zł - zdziwiłem się, co tak ...tanio. Kilka lat temu, kiedy byłem przejazdem nad morzem, skasowali mnie na ok. 40 zł za rybę (o ja naiwny!). A tu 16 zł? :) Kiedy wziąłem się za "obiad" okazało się, że ta flądra to właściwie skóra, ości, płetwy i panierka w ciężkim oleju, tak że trzeba było się naprawdę postarać, żeby z ości zeskrobać choć trochę mięsa.

Beti widzę, że masz morze w tle zdjecia - czy to może Zalew szczeciński?
I tak nieźle, bo czułem, że jeszcze choćby kwadrans i będzie masakra w nocy. Rzeczywiście, morze opala w błyskawicznym tempie.

Inne wspomnienia; kupiłem na obiad flądrę z surówką. Poli...Więcej…
Besia
Cze 24 '13, 14:36
Fajne masz te wspomnienia ,nie ma co hi,hi.
Nie ,nie jest to Zalew Szczeciński ,a Wisełka ,no nie opaliłam się wtedy bo nie było zbyt ciepło i flądry też nie jadłam ,a wspomnienia mam bardzo miłe ,bo byłam tam na rekolekcjach.
marek
Cze 24 '13, 17:26
wygląda jak morze! :)
Besia
Cze 24 '13, 22:00
Bo to jest morze :) To jest w Wisełce koło Międzyzdojów.
Paweł
Sie 13 '13, 03:41
Tak po cichu mam jednak nadzieję, że falę upałów mamy już za sobą ...
Monika
Sie 13 '13, 07:24
Rita nie tylko Ty nie masz się czym chwalić ;) Ja idę od piątku na urlop (właściwie od czwartku mam już wolne) i po za wyjazdem na spotkanie modlitewne z Ojcem Danielem nigdzie się nie wybieram ;) Ale ja jestem dziwna bo nie lubię wody, upału i smażenia się na słońcu ;)Rita nie tylko Ty nie masz się czym chwalić ;) Ja idę od piątku na urlop (właściwie od czwartku mam już wolne) i po za wyjazdem na spotkanie modlitewne z Ojcem Danielem nigdzie się nie wybieram ;) Ale...Więcej…
Besia
Sie 13 '13, 10:17
Ja też nie znoszę upałów i mimo ,że mam do morza chyba najbliżej z Was ,ale w upały nie lubię wylegiwać się na plaży wolę nad morze wyskoczyć po sezonie i po upałach .A ja też nie mam czym się chwalić Ritusiu .
marek
Sie 13 '13, 10:59
No, kochani, tak gwoli scislosci to ten wyjazd nadmorze był na półtorej doby i to w obowiązkach, wiec zazdroscic nie ma czego :) Szczerze mówiąc to na prawdziwym urlopie z nicnieeobieńiem byłem moze trzy, cztery razy w życiu wliczywszy w to wyjazdy z rodzicami :-|No, kochani, tak gwoli scislosci to ten wyjazd nadmorze był na półtorej doby i to w obowiązkach, wiec zazdroscic nie ma czego :) Szczerze mówiąc to na prawdziwym urlopie z nicnieeobieńiem byłem moze t...Więcej…
Musisz się zalogować, aby komentować