Zgodnie z zapowiedzią byliśmy w trzech poznańskich parafiach u czcicieli Matki Bożej Pompejańskiej. W parafii Wniebowstąpienia Pańskiego (zdjęcie), skąd dołączyło do nas 18 nowych członków Apostolatu Nowenny Pompejańskiej. Jak mi powiedział ks. Proboszcz, uczczono relikwie trzykrotnie – na mszy wieczornej, nazajutrz, na mszy porannej po na koronce do Miłosierdzia Bożego. Wspaniała to parafia, ks. Jan to taki serdeczny, życzliwy kapłan!
Następnego dnia zawiozłem relikwie na różaniec do budującej się parafii Zwiastowania na Edwardowie (ul. Leśmiana), gdzie kwitnie kult Matki Bożej Pompejańskiej. O tym napiszemy w następnym numerze Królowej Różańca Świętego. Póki co kilka zdjęć. Parafia jest niewielka, przeżywa trudności finansowe, zbiera wiec datki na budowę. Od samego początku jest tam malowany obraz Matki Bożej Pompejańskiej.
TAm relikwie bł. Bartola zostały do następnego dnia. Po porannej mszy i różańcu, zawiozłem je do mojej rodzinnej parafii św. Wawrzyńca i Pallottiego. Tam Bartolo cieszy się "towarzystwem" świętych z nieba, których relikwii jest ok 12. Kilka zdjęć...
Po tym wszystkim, stało się, padłem i chotoba mnie trawi ;-)
Ciekawe, gdzie pojedziemy następnym razem?