Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
dziś jest dzień gdzie przeraża mnie wizja samotności, że nadal kocham Krzyśka, czy zostanę kiedykolwiek matką. W głowie mam bałagan niby jestem spokojna ale ciągle w głowie Krzysiek.....czy przestał kochać, czy jest bezpieczny, czy wróci? Szukając modlitw natknęłam się na modlitwę do św. Józefa o dobrego męża. Należy napisać do niego list, zostawić w Kościele a później się modlić. Co o tym sądzicie? Nie wykluczałoby to Krzyśka bo jeśli mnie kocha, może się zmieni , może zawalczy...
Moja Tablica