Ks. Daniel - Przyjaciel Bezdomnych
Przyszłość Polski
"Jezus powiedział do swoich uczniów: «Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą. Byłoby lepiej dla niego, gdyby kamień młyński zawieszono mu u szyi i wrzucono go w morze, niż żeby miał być powodem grzechu dla jednego z tych małych. Uważajcie na siebie!
Jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli będzie żałował, przebacz mu. I jeśliby siedem razy na dzień zawinił przeciw tobie i siedem razy zwrócił się do ciebie, mówiąc: „Żałuję tego”, przebacz mu». Apostołowie prosili Pana: «Dodaj nam wiary». Pan rzekł: «Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna»." Łk 17, 1-7
W Święto Niepodległości słyszymy słowa Jezusa: UWAŻAJCIE NA SIEBIE! Możemy być dumni z tego, że jesteśmy Polakami w wolnym kraju. Inne narody podziwiają nas za wiarę, miłość do Boga i Maryi. Nawet finansowo zaczyna być lepiej dla ogółu społeczeństwa. Dlaczego więc mamy uważać? Czy w naszej Ojczyźnie pojawiają się zgorszenia? Nie chodzi o to, żeby je teraz wszystkie wyliczać. Niech każdy zajrzy w swoje serce.
Marzy mi się, aby polskie rodziny, ojcowie, matki i dzieci prawdziwie kochały Boga i Ojczyznę. Modlę się o to, aby dziadkowie i rodzice dawali dobry przykład dzieciom i uchroniły ich przed często zgubną nowoczesnością, w której jest mnóstwo pułapek. Pragnę, aby ludzkie więzi miłości i solidarności zaczęły odżywać na każdym szczeblu społecznym. W końcu nie mogę doczekać się, kiedy zaczniemy wszyscy żyć według Bożego Prawa, które wprowadza jedyny słuszny ład.
Chrystus w Ewangelii mówi stanowczo, że biada tym, przez których przychodzą zgorszenia. Biada tym, którzy zamiast dawać przykład, grzeszą i namawiają innych do grzechu. Oby zdążyli nawrócić się przed śmiercią. Panie daj im tę łaskę powrotu do Prawdy!
Jezus zachęca także do upominania braci i sióstr, którzy popełniają błędy. To jest bardzo ważna rola dziadków, rodziców, nauczycieli, księży, biskupów i wszystkich, którzy pełnią ważne role. Ktoś musi czuwać nad porządkiem duchowym i społecznym. Tylko, żeby upomnienie miało swoją siłę, to potrzeba wcześniej samemu odrywać się od grzechu i być autorytetem. Inaczej nasze słowa staną się puste i możemy usłyszeć: spójrz na siebie i swoje życie…
Rzeczą ludzką jest upadać, ale rzeczą diabelską jest trwać w grzechu. Po upadku potrzeba zawsze w skrusze powiedzieć przepraszam do Boga i danego człowieka. W ten sposób wprowadza się Boży pokój do serca, rodziny i każdej społeczności.
Zauważ także, że Jezus mówi o wierze, która może wyrwać morwę i przesadzić ją z korzeniem w morze. Tak może stać się z Twoim ciężkim grzechem/nałogiem, który wrósł w serce z silnym korzeniem. Błagaj Boga o wiarę i wyrywaj grzeszne morwy ze swojego serca oraz z biednych serc Twoich bliźnich.
"Umiłujcie sprawiedliwość, sędziowie ziemscy! Myślcie o Panu właściwie i szukajcie Go w prostocie serca! Daje się bowiem znaleźć tym, co Go nie wystawiają na próbę, objawia się takim, którym nie brak wiary w Niego. Bo przewrotne myśli oddzielają od Boga, a Moc, gdy ją wystawiają na próbę, karci niemądrych. Mądrość nie wejdzie w duszę przewrotną, nie zamieszka w ciele uwikłanym w grzech. Święty Duch uczący karności ucieknie przed obłudą, odsunie się od niemądrych myśli, wypłoszy Go nadejście nieprawości.
Mądrość bowiem jest duchem miłującym ludzi, ale bluźniercy z powodu jego warg nie zostawi bez kary: ponieważ Bóg świadkiem jego nerek, prawdziwym stróżem jego serca, Tym, który słyszy mowę jego języka. Albowiem Duch Pański wypełnił zamieszkaną ziemię, Ten, który ogarnia wszystko, ma znajomość mowy." Mdr 1, 1-7
Powyższy fragment z Księgi Mądrości jasno wskazuje, komu Duch Święty daje prawdziwą mądrość i moc do bycia dobrym człowiekiem. Otwórz swoje serce na dary, owoce i charyzmaty Bożego Ducha, a zaczniesz przemieniać ten świat na jeszcze wspanialszy. Polska będzie miała z Ciebie wielką korzyść.
"Jawicie się jako źródło światła w świecie, trzymając się mocno Słowa Życia." Por. Flp 2, 15d. 16A
Abby Johnson, która zabiła dwójkę swoich nienarodzonych dzieci oraz przyczyniła się do uśmiercenia 22 tysięcy istnień, wróciła do Boga jak marnotrawna córka. Dzisiaj jest matką ósemki dzieci i wielką obrończynią prawdy na temat ludzkiego życia. Ta kobieta wzywa Polskę do jeszcze większej wiary i obrony Bożych praw oraz życia poczętego. Mówi, że nasz kraj jest jeszcze katolickim światłem dla świata.
Św. Jan Paweł II wypowiedział trudne słowa w 1997 roku w Kaliszu:
"Naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości. Wierzcie, że nie było mi łatwo to powiedzieć. Nie było mi łatwo powiedzieć to z myślą o moim narodzie, bo ja pragnę dla niego przyszłości, wspaniałej przyszłości."
Panie Boże, Ty widzisz wszystkie zgorszenia, grzechy i nasze ludzkie słabości. Dziękuję Ci za Twoje nieopisane miłosierdzie i błagam Cię z całą moją wiarą o wyrwanie morwy grzechu z tak wielu polskich serc, które nie szanują Bożego prawa do życia dla każdej osoby od poczęcia do naturalnej śmierci.
Polecam dzisiaj na WNG słowa św. Jana Pawła II z Kalisza.
~~WNG~~ ks. Daniel Glibowski PB