Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
ja tez sie wybieram jak tylko bede w Polsce,bardzo chcialabym uczestniczyc w takiej mszy a wiec modl sie a bedziesz wysluchana..
Opiszę to , co dzis przeszłam jako swiadectwo działania Boga, a więc po krótce: maz mój pił cały dzien, na koniec zrobił sie agresywny ,zaczał ubliżać mnie oraz moim dzieciom z pierwszego związku, wspominac o rozwodzie, grozic ,że się wyprowadzi,że zabierze tylko swoje dziecko ,że znajdzie sobie inna ,że jestem okropna itd itp.To wszystko okraszone było epitetami róznymi. Juz przysypiał na siedząco a jeszcze niemal syczał swoja Szatanską Litanię( inaczej tego nazwać się nie da).
Milczałam całe trzy godziny wysłuchujac bluźnierstw i pomówień,przyjmując na siebie " wszystkie grzechy tego świata" . Ani jedna łza nie poleciała z mych oczu, ani jeden raz się nie odgryzłam- jak rano wychodził był normalny- jak wrócił zamienił sie w potwora. Nic mu złego nie uczyniłam by mógł sie złościc ale i tak sie złościł.
Cały czas się modliłam, cały czas wśród wyzwisk siedziałam jak skała i modliłam sie w duchu( jestem z natury wybuchowa ale wytrwałam). Miałam ochotę go wyrzucić z domu , miałam ochote go zwyzywać , miałam ochote w końcu zadusić go poduchą gdy juz padł na gębę i zasnął. Na ochocie jednak sie skończyło. Ale ja jestem wykończona....jednak mam ogromne poczucie tego ,że Szatan dzis tak przez niego przemawiał w moim kierunku.......to Szatan mnie tak sponiewierał. Bo się modle , bo dotrzymałam postu, bo walczę. Ale nie wiem już co będzie dalej dlatego.... Boże miej mnie w Swojej Opiece.
Amen.
Myślę, że to może być działanie złego te gwałtowne reakcje Twojego Męża. Krzywda od najbliższych, od ludzi których kochamy boli najmocniej więc zły uderza w Ciebie przez Twojego Męża.
Nie pozostaje nic tylko się modlić jeszcze goręcej i jeszcze ufniej.
Moniko.....czy to może być tak ,że Szatan robi to celowo? Czy może sie jeszcze wszystko ułozyć?
Boże Mój....jest coraz gorzej:(((((((((((((((((((((((((((((
.czy to może być tak ,że Szatan robi to celowo? Czy może sie jeszcze wszystko ułozyć?
Jak Mąż wpada we wściekłość to błogosław Mu, albo słowem i znakiem krzyża na Jego czole albo w myślach.