Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
Pamiętam jak kiedyś zaraz po spowiedzi uklękłam by się pomodlić. to była rocznica ślubu mojej siostry. Zamknęłam na chwile oczy by powiedzieć kilka słów do Pana. Zamyśliłam się ... podniosłam głowę , otworzyłam oczy i widzę obrazek . Mały obrazek postawiony na bocznym ołtarzu jakby od niechcenia. Zwyczajny, niepozorny obrazek a na nim napis ,,JESTEM,,... Przeczytałam i poczułam, że to do mnie...słowa te przeszyły mnie na wylot, poczułam się tak bardzo bezpiecznie . Rozejrzałam się czy ktoś jeszcze z mojej rodziny przygląda się temu obrazkowi. Nikt nie zwracał na niego uwagi ... nikt, zupełnie nikt...
Często wraca do mnie to słowo i to samo poczucie ale już nie tak silne jak wtedy w tym małym kościółku...
A pamiętacie samarytankę? Kiedyś... albo nie, o tym opowiem może innym razem
Moja Tablica