Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
Mk 2, 23-28 Szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu
Pewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat wśród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy. Na to faryzeusze rzekli do Niego: «Patrz, czemu oni robią w szabat to, czego nie wolno?»
On im odpowiedział: «Czy nigdy nie czytaliście, co uczynił Dawid, kiedy znalazł się w potrzebie, i był głodny on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego za Abiatara, najwyższego kapłana, i jadł chleby pokładne, które tylko kapłanom jeść wolno; i dał również swoim towarzyszom».
I dodał: «To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest panem szabatu».
Chciałam sobie popatrzeć na Jezusa, uczniów i faryzeuszy, wejść w tę sytuację i zrozumieć , przede wszystkim myśli uczniów mnie zaintrygowały, których tu właśnie nie ma. Niestety zasnęłam. Gdy się obudziłam od razu miałam przed oczyma to , co widziałam podczas snu – medytacji ...
Wiedziałam , że sen jest związany z Ewangelią , więc jemu się przypatrzyłam.
Ze snu zapamiętałam brata i syna, maleńkiego jeszcze , którzy robią zakupy w miejscu raczej gwarnym, podobnym do dzisiejszej galerii , czy supermarketu i siebie , stojącą i przypatrującą się im. Tylko tyle pamiętałam i to, ze był to dzień świąteczny.
I cieszę się z tego snu, bo chcąc znaleźć postawę uczniów odnalazłam siebie w tym śnie właśnie w nich,choć byłam na miejscu faryzeuszy we śnie , bo oceniałam sytuację i reagowałam na nią. Ulżyło mi, choć nie do końca…
Postawa uczniów wynikała z tego, że Jezus , ich Nauczyciel, nie bronił im zrywać kłosów , byli przecież głodni. Może była w nich jakaś konsternacja z tego powodu, znali przecież zakazy, ale On był przy nich. Tak i moja postawa , pełna pokoju , choć pełna tej konsternacji , była wynikiem mego nawrócenia, tego że Jezus jest przy mnie, a On uczy miłości. Stoję w śnie przed sytuacją, gdy państwo na zakupy zezwala , a Bóg mówi dzień święty święcić, Kościół najogólniej mówiąc - aby powstrzymywać się od tego co niekonieczne. I choć wiem, że zakupy we śnie były niepotrzebne, jak inaczej można by reagować , jak nie z miłością, czyli tutaj akurat milczeniem, gdy ...kiedy wprowadzono handel w niedzielę nie rozmawiało się z nimi o tym, gdy oni są katolikami letnimi, gdy taka sama postawa jak u nich była we mnie przed nawróceniem. Gdyby sen dokończyć na jawie, pewnikiem przeprowadziłabym taką rozmowę na spokojnie z nimi po powrocie do domu.… Ciężkie to dla mnie, bo na dodatek prawo państwowe w wielu kwestiach nie jest zgodne z prawem Bożym i dopuszcza do takich sytuacji. …
Refleksją z tej Ewangelii są myśli… bliskość z Jezusem koryguje postawy, koryguje potrzeby jak i reakcje na to, co złe. Serce podpowiada , co czynić w danych sytuacjach, jak też czy coś jest konieczne czy nie... serce, które idzie za Jezusa Sercem.
Dziękuję Ci , Panie Jezu za tych, których stawiasz na mej drodze, za tych , którzy podnoszą moje serce w górę, ku Tobie... przez swoje nauki, swoje świadectwa życiem...
I proszę Cię , Panie o jak najwięcej tych, którzy Twoją Miłość i Miłosierdzie głoszą...
Moja Tablica