Loading...

Dzień drugi 33 - dniowego okresu ćwiczeń duchowych do Aktu Ofiarowania s ię Jezusowi Chrystusowi przez Maryję z bloga Dorota

O naśladowaniu Chrystusa, Księga III, Rozdz. 40

3. Gdybym przeto umiał się wyzbyć wszelkiej ludzkiej pociechy, czy to
dla zdobycia pobożności, czy też z potrzeby,która mnie nagli do szukania Ciebie (bo nie dla człowieka, co by mnie pocieszył), wtedy słusznie mógłbym się
spodziewać wszystkiego z Twojej łaski i radować się darem nowej pociechy.
4. Dzięki niech będą Tobie,od którego wszystko pochodzi, cokolwiek mi się zdarza dobrego.Jestem człowiekiem niestałym i słabym, marnością i niczym wobec Ciebie.
Z czego zatem mogę się chlubić albo dlaczego pożądam rozgłosu? Chyba z tego, że jestem niczym, a to byłoby już skrajną próżnością.
Zaiste, próżna chwała jest zgubną chorobą i największą marnością, bo odciąga od prawdziwej chwały i pozbawia łaski niebieskiej. Gdy człowiek podoba
się sobie, nie podoba się Tobie, gdy się ubiega za pochwałą ludzką, traci prawdziwe cnoty.
5. Prawdziwą chwałą i świętym weselem jest chlubić się z Ciebie, nie z siebie, weselić się z Twego imienia, a nie z własnej cnoty, nie cieszyć się żadnym stworzeniem, chyba ze względu na Ciebie. Niech będzie pochwalone imię Twoje
nie moje; niech będą uwielbione sprawy Twoje, nie moje, niech imię Twoje będzie błogosławione, a ja niech nie mam żadnej chwały ludzkiej.
Tyś sam moją chwałą i weselem serca mojego. W Tobie dzień cały będę się chlubić i radować, a z siebie zaś nic się nie będę chlubił, jak tylko ze słabości moich . (2 Kor 12,5)

To temat niezbyt łatwy dla mnie, należącej do Ruchu Nowej Ewangelizacji...jak pogodzić to wszystko, by objawiała się chwała Boga a nie moja własna . Bronić interesu Boga na ziemi...

Dziś rano nie mogłam podzielić się z kimś z przeżyciami z pierwszego dnia nabożeństwa, poprosiłam o skończenie rozmowy, dawno tak nie czułam obecności Złego, tuż obok....co chciałam powiedzieć o czymś z wczoraj nagle kompletna pustka, nawet nie pamiętałam , co wczoraj tu napisałam, zostało mi to zakryte nagle ale rozpoznałam od kogo i dzielenia nie było, siadłam do Nowenny i w czwartej Tajemnicy pamięć wróciła.... Dzień zakończony Mszą z modlitwą o uzdrowienie. Usłyszałam słowa " Jeszcze nie czas"....wiem, co  znaczą...

 


Poprzedni wpis     
     Następny wpis
     Blog

Moja Tablica

Brak komentarzy
Musisz się zalogować, aby komentować